sweetBoys

Wysłany: 08:19pm, 17.06.2009

dajcie screeny, uzupelnic itd.

Wysłany: 11:38pm, 17.06.2009

dobra nikt nie chce, to się pierdolcie

esl: [link widoczny dla zalogowanych] +3
final pc: wintercup'09

komentarz: Let pain, mimo iż jest w posiadaniu serwera, i miało 6 graczy - nie mieli adminki - więc spóźnienie mieliśmy dość duże bo 40 min. Nasza mapa pierwsza. Blister, zaczynamy od strony SF - poszło bardzo gładko, nie spodziewaliśmy się iż pójdzie nam tak dobrze. Była to raczej gonitwa za fragami niż prawdziwa gra, gdyby nie wynik w SF wygrana meczu stanęłaby pod znakiem zapytania, osiągnęliśmy tutaj wynik 11:1. W terr, przeciwnicy już bardziej się postarali - lub też to my nie graliśmy na poważnie, biorąc pod uwage wynik w poprzedniej stronie. Tutaj 7:5 dla nas - wynik bardzo słaby jak na terro, no ale dało rade. Ich mapa TM - i tutaj kurwa żal, bo nie chciało nam się grać tej mapy. Druga sprawa: totalny nie ogar w łatwiejszej stronie - w terro, przegraliśmy - let pain okazało się być lepsze na tej mapie w 100%. Nie wiedzieliśmy co mamy robić, po prostu chodziliśmy na mapie nie trzymając się żadnej taktyki. W SF już pełna mobilizacja - trudniejsza strona, parę punktów do wygranej - wielkie emocje, każda runda była ważna. Nadal nie ogarnialiśmy gry tak jak potrafimy... ale udało się. Ostatnia runda, mamy remis - cnt vs ktoś tam z let pain, akcja koło bramy, cent strzela się z tym typem - już ma go zabić i... przerwało mi neta - NO KURWA, ominął mnie ten moment na TS'ie na którym czekałem. Chciałbym wyobrazić sobie wasza radość ;d W dodatku miałem ciągłego stresa - kurwa, wygrał z nim? Czy mamy remis. Wchodzę ponownie na TS, i słyszę że się udało ;d ufff, daliśmy radę. Było ciężko, mecz wygrany fuxem trzeba to przyznać, umówimy się na rewanżyk jeszcze z nimi kiedyś. GG dla przeciwników, nie załamali się po Blisterze SF i grali do końca.

mała pamiątka po meczu: [link widoczny dla zalogowanych]

gg.